Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Areszt dla Stanisława G., kryminalisty z Sępólna Krajeńskiego

Sandra Szymańska
Sandra Szymańska
Stanisław G. z Sępólna kilka tygodni temu pod wpływem alkoholu zdemolował lokal na Placu Wolności. Potwierdziło się, że ma przeszłość kryminalną. Teraz trafił do aresztu za kolejne przestępstwo
Stanisław G. z Sępólna kilka tygodni temu pod wpływem alkoholu zdemolował lokal na Placu Wolności. Potwierdziło się, że ma przeszłość kryminalną. Teraz trafił do aresztu za kolejne przestępstwo zrzut ekranu
Prokuratura Rejonowa w Tucholi postawiła kolejne zarzuty 41-letniemu Stanisławowi G., który kilka tygodni temu pod wpływem alkoholu zdemolował lokal w centrum Sępólna. Potwierdziły się podejrzenia, że to recydywista.

30 stycznia nietrzeźwy Stanisław G. w biały dzień koszem na śmieci powybijał szyby i zniszczył wyposażenie w lokalu na Placu Wolności w Sępólnie, gdzie jeszcze nie tak dawno urządzano w nim nielegalne gry hazardowe. Straty na rzecz poszkodowanych wyniosły ok. 10 tysięcy złotych.

- Po wybiciu szyb, mężczyzna wszedł do środka. Tam zniszczył sprzęt komputerowy. Sprawca został zatrzymany na gorącym uczynku – mówił nam wówczas asp. sztab Igor Kurczych z Komendy Powiatowej Policji w Sępólnie Krajeńskim.

Całe zdarzenie nagrywali świadkowie. Na szczęście nikomu nic się nie stało. 41-latka funkcjonariusze umieścili w policyjnym areszcie. Mężczyzna początkowo usłyszał prokuratorskie zarzuty dotyczące zniszczenia mienia, za co groziło mu od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności. Sąd zastosował wobec niego wolnościowy środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.

Areszt dla Stanisława G. z Sępólna

W toku dochodzenia Prokuratura Rejonowa w Tucholi zaczęła badań przeszłość kryminalną mężczyzny. Teraz prokurator potwierdził nam, że „mężczyzna ma przeszłość kryminalną w Wielkiej Brytanii”. Otóż Stanisław G. w 2012 roku został skazany na 17 lat pozbawienia wolności przez brytyjski sąd za współudział w zabójstwie (pobicie i podpalenie) 34- letniego Litwina. Była to głośna sprawa brutalnego morderstwa w Newport w Walii. Na ławie oskarżonych o zabójstwo zasiadło czterech Polaków, w tym dwóch mieszkańców Sępólna. Jednego z nich. Kamila S., sąd w Cardiff skazał na dożywocie, drugiego, Stanisława G., na 17 lat więzienia. Wszystko wskazuje na to, że skrócono mu czas odsiadki.

Tymczasem Stanisław G. ponownie popełnił przestępstwo, za co trafił tymczasowo do aresztu na 3 miesiące.

- Pojawił się kolejny zarzut. Mężczyzna dopuścił się przestępstwa polegającego na kierowaniu gróźb karalnych w momencie obowiązywania wolnościowego środka zapobiegawczego, musiał więc zostać zmieniony. Treść zarzutów obejmuje powrót do przestępstwa . W tej sytuacji został skierowany do sądu wniosek o zastosowanie aresztu tymczasowego. Sąd przychylił się do wniosku – mówi prokurator Marcin Przytarski.

Najsurowszy z czynów popełniony w warunkach recydywy jest zagrożony karą do 5 lat pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sepolnokrajenskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto