Budżet gminy Sępólno Krajeńskie na 2021 rok przyjęty. Deficytowy po raz pierwszy od wielu lat

Przyszłoroczne dochody gminy Sępólno kształtują się na poziomie 89,1 mln zł, natomiast wydatki zaplanowano na kwotę 94,7 mln zł. Budżet gminy zakłada zatem deficyt i wyniesie on niecałe 5,6 mln zł. Takiej sytuacji nie było od wielu lat. A to wynika z dwóch powodów. Po pierwsze kryzysu gospodarczego przez pandemię. Mniejsze udziały w podatku PIT oraz mniejsze dochody z tytułu podatków lokalnych to skutek spowolnienia gospodarki. Przedsiębiorcy z branż, które najbardziej ucierpiały z powodu pandemii koronawirusa, skorzystali z ulg podatkowych przygotowanych przez Radę Miejską. To z kolei odbiło się na finansach gminy.

Drugi powód to prowadzone inwestycje, w większości rozpoczęte już w tym roku.

-Deficyt wynika także z kosztownych, a zaplanowanych już wcześniej inwestycji, które prowadzimy i chcemy prowadzić. Chodzi tu o między innymi o rewitalizację centrum Sępólna Krajeńskiego i budowę sieci kanalizacyjnych na terenach wiejskich – mówi burmistrz Sępólna Waldemar Stupałkowski.

Modernizacja Placu Wolności i przyległych uliczek będzie kosztować ok. 9 mln zł, z kolei budowa kanalizacji z Kawli do Wiśniewy to wydatek rzędu 3 mln zł.    Do tego dochodzą zadania drogowe. Łącznie na wydatki inwestycyjne gmina przeznaczy ponad 22 mln zł, które stanowią 23 procent ogółu wydatków. Wkład własny samorządu to 4 mln 113 tys. zł. Pozostałe sfinansowane będą z funduszy unijnych, Funduszu Dróg Samorządowych i funduszu „covidowego” oraz wspomnianego kredytu i pożyczki.

Radni podczas głosowania nad budżetem byli jednomyślni.

- To trudny budżet, ale jestem pewien, że uda nam się go zrealizować – podsumował przewodniczący RM Franciszek Lesinski.

Nie oznacza to, że w trakcie roku nic się nie zmieni. Nadal niewiadomą jest decyzja o rozpoczęciu budowy trzeciego przedszkola w mieście. Cały czas nie są znane wyniki drugiego naboru wniosków o dofinansowanie z Funduszu Inwestycji Lokalnych. A gmina złożyła wniosek po raz drugi.

- Postanowiliśmy z tego skorzystać. Liczymy, że w drugim konkursie uda się to zadanie umieścić na liście dofinansowań i gmina dostanie wsparcie, dzięki czemu będziemy mogli rozpocząć budowę – mówi burmistrz Stupałkowski.

Przypomnijmy, że w pierwszym naborze samorząd z wnioskowanych 10 mln zł, czyli stu procent szacowanych kosztów inwestycji, nie dostał nic. Tym razem zawnioskował o 7 mln zł. Tak wysoka cena zakłada nie tylko postawienie budynku, ale również jego kompleksowe wyposażenie. Wewnątrz działać ma nowoczesna kuchnia. Przy przedszkolu powstaną także parkingi i nowa droga dojazdowa. Będzie też plac zabaw, a cały teren zostanie oświetlony lampami energooszczędnymi. Zainstalowane będą także systemy fotowoltaiczne. Oczywiście, faktyczne koszty będą znane po przetargu.

Nowe przedszkole byłoby obiektem przygotowanym na przyjęcie 200 dzieci. Jego uruchomienie rozwiązałoby w znacznym stopniu problem braku miejsc w sępoleńskich przedszkolach. Obecnie na liście oczekujących na wolne miejsce jest tu prawie 250 dzieci. Jeżeli uda się otrzymać dofinansowanie, nowa placówka byłaby gotowa już w 2022 roku.