Remont sali gimnastycznej w Liceum Ogólnokształcącym w Sępólnie Krajeńskim. „Mierzymy się z dawną technologią” [zdjęcia]

Od grudnia 2021 roku trwa remont sali gimnastycznej sępoleńskiego ogólniaka. To pierwszy etap modernizacji infrastruktury sportowej tej szkoły. Drugim będzie modernizacja boiska. Przetarg na budowę ma być ogłoszony lada dzień. Tymczasem praca wre wewnątrz budynku.

- Obecnie konstrukcja starej podłogi jest całkowicie usunięta, cała płyta fundamentowa jest odsłonięta, zrywane są warstwy izolacji przeciwwilgociowej z płyty fundamentowej. Ściany są przygotowane już do malowania, czyli są zagruntowane, zaszpachlowane i wyszlifowane. W tej chwili trwa przygotowanie sufitu do malowania. Myślę, że około 10 lutego zaczniemy malowanie – wymienia Tomasz Cyganek, dyrektor Liceum Ogólnokształcącego w Sępólnie.

Najwięcej pracy wymaga podłoga. Ta sprzed pół wieku została zerwana i trwają przygotowania do ułożenia nowej. Jednak w trakcie robót okazało się, że wykonawca musi wykonać dodatkowe roboty, które nie były przewidziane w projekcie.

-Wiadomo, że gdy przeprowadza się remont, na etapie planowania i projektowania nie wszystko można przewidzieć. Wszystko sprowadza się do tego, że musimy zmierzyć się z technologią, która była kiedyś stosowana i dopuszczała stosowanie materiałów budowlanych opartych na związkach oddziaływujących na zdrowie. Dziś byłoby niemożliwe stosowanie ich w pomieszczeniach zamkniętych. To dokładnie te same środki izolacyjne, które stosowało się lub stosuje do podkładów kolejowych – tłumaczy Cyganek.

W związku z tym wykonawca musi zmienić nieco plany. Pierwotnie poziomowanie podłogi z płyty fundamentowej miało być za pomocą elementów kostki brukowej, jednak sprawę załatwi wylewka betonowa. Jest konieczna, ale jej koszty są nieco wyższe. Nie obciąży to jednak zbytnio zaplanowanego budżetu.

- Decyzja odnośnie wylania szlichty jest jak najbardziej uzasadniona. Trudno było to przewidzieć, gdy stara podłoga była jeszcze zamontowana, a płyta fundamentowa nie była odsłonięta. Teraz dopiero widzimy, co pod tą podłogą jest. Sprawa dotyczy wylania 8 centymetrowej szlichty na płycie fundamentowej, żeby całkowicie zapewnić już eliminację tych nieprzyjemnych zapachów związanych z wydzielaniem się substancji eterycznych z warstw izolacji. To wszystko jest niestety przesiąknięte środkami chemicznymi – zaznacza Tomasz Cyganek. -Wylewka betonowa musi osiągnąć odpowiedni poziom wilgotności, by na niej móc założyć dopiero izolację i montować nową podłogę.

Mimo że prace idą zgodnie z harmonogramem, termin zakończenia inwestycji przedłuży się z końca marca do połowy kwietnia. Jak dodaje dyrektor LO, zdecydowano, że dodatkowo zamontowane zostanie nowoczesne oświetlenie, którego nie było w planach.