Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Sępólnie Krajeńskim szerzy się wandalizm. Radny Kąkol do komendanta policji: - Wyjdźcie z tych radiowozów [zdjęcia]

Sandra Szymańska
Sandra Szymańska
Chuligani w ostatnim tygodniu zniszczyli ogrodzenie bazy noclegowej i wypoczynkowej Centrum Sportu i Rekreacji w Sępólnie oraz urządzenia na Placu Przyjaźni.
Chuligani w ostatnim tygodniu zniszczyli ogrodzenie bazy noclegowej i wypoczynkowej Centrum Sportu i Rekreacji w Sępólnie oraz urządzenia na Placu Przyjaźni. CSiR
Zdewastowany Plac Przyjaźni i baza wypoczynkowa Centrum Sportu i Rekreacji padły po raz kolejny ofiarą wandalów. Radny miejski Leszek Kąkol powiedział wprost komendantowi policji, że pora na to, by policjanci wyszli z radiowozów, przeprowadzając piesze patrole. Komendant Zawada ponownie napierał na rozszerzenie sieci monitoringu.

Powyrywane ławki i stojaki na rowery razem z betonowymi obciążeniami w pobliżu siłowni plenerowej na Placu Przyjaźni w Sępólnie oraz zdewastowane ogrodzenie bazy noclegowej i wypoczynkowej Centrum Sportu i Rekreacji – który to już raz piszemy o aktach wandalizmu w powiatowym mieście? Wydaje się, że to największy problem, jeśli chodzi o bezpieczeństwo gminy.

Na ostatniej sesji rady miejskiej komendant policji przedstawił statystyki dotyczące stanu bezpieczeństwa na terenie gminy Sępólno w 2022 roku. Wszystkich przestępstw stwierdzono 238. To o 19 mniej niż w poprzednim roku. Ich wykrywalność to 74,3 procent. Policja odnotowała 210 wykroczeń i blisko 1700 interwencji, w tym 207 domowych. W ubiegłym roku w gminie Sępólno doszło do 119 kolizji i wypadków, w których śmierć poniosły dwie osoby, a cztery zostały ranne. Do jednej czwartej zdarzeń drogowych dochodzi na drodze krajowej nr 25. Niechlubny rekord przypada w miejscowości Niechorz, gdzie w ub. roku aż 13 razy doszło do kolizji lub wypadku.

Komendant Zawada: - Pomógłby monitoring

Obecność szefa policji była okazją dla radnych, by osobiście zaapelować do stróżów prawa o patrolowanie newralgicznych miejsc, gdzie często dochodzi do aktów wandalizmu.

- Dwa dni temu zdewastowany został Plac Przyjaźni: powyrywane ławki, tablice, stojaki rowerowe razem z betonem. Mam apel do policji, by nie objeżdżać hali targowej i z powrotem samochodami, tylko wyjść, przejść się od ulicy Słonecznej. W ten sposób można wychwycić osoby dewastujące i pociągnąć ich do odpowiedzialności – grzmiał radny Leszek Kąkol.

Nie minęła doba, a kolejne dewastacje pojawiły się na terenie zarządzanym przez Centrum Sportu i Rekreacji. Przewrócono płot na polu namiotowym, wybito dwa betonowe przęsła, zniszczono przęsła drewnianego ogrodzenia od strony Osiedla Leśnego. Wyrwany został też śmietnik na rogu promenady i wrzucony do wody. Przy plaży leży też wyłamany znak.

- Sezon się dopiero zaczyna. Rok temu wiosną było podobnie. Zaraz dojdą zniszczenia eko-bazy, przystanków trasy wokół jeziora, PZU trasy zdrowia i innej infrastruktury, która widocznie musi mocno zaczepiać przechodniów i prowokować do walk – mówi nam Robert Czerechowski, pracownik CSiR.

Co na to policja? Komendant policji dał do zrozumienia, że policjanci muszą mieć akty wandalizmu „na papierze”. Inaczej wątpliwe, by policja się tym zajmowała. Ponownie zaapelował, by miasto inwestowało w monitoring.

- Zależy nam na tym, by mienie samorządu i prywatne nie było dewastowane. Wszelkie uszkodzenia mienia to wykroczenia lub przestępstwa ścigane na wniosek. I ten wniosek musi do nas trafić. Wówczas możemy przeprowadzić postępowanie w tej sprawie. Zgadzam się, że obecność patrolu w danym miejscu przynosi odpowiedni skutek. Natomiast chciałem zauważyć, że wielokrotnie zwracaliśmy się z wnioskiem o rozwój sieci monitoringu wizyjnego, który nam pomaga. Może warto się w tym kierunku pochylić. Wiem, że temat został podjęty choćby na Placu Wolności. W mojej ocenie dobrze byłoby, gdyby ta sieć monitoringu powstała – odparł insp. Paweł Zawada.

Jak jednak zapewnił komendant, skieruje on w dane miejsce patrole, by zapobiec kolejnym aktom wandalizmu. Podkreślił jednak, że policjant w jednym miejscu nie będzie stał non stop, a monitoring byłby na stałe.

Z policyjnych statystyk wynika, że to sami mieszkańcy reagują na takie chuligańskie wybryki i interweniują za pomocą Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. W 2022 roku za pośrednictwem tego narzędzia zgłosili 9 aktów wandalizmu i 4 przypadki niszczenia zieleni. Z raportu można wychwycić 7 wykroczeń uszkodzenia mienia zakończone skierowaniem wniosku do sądu lub mandatem karnym. 21 uszkodzeń rzeczy zakwalifikowanych jest jako przestępstwo. Tylko połowa została wykryta.

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sepolnokrajenskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto