Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Sępólnie sypnęło śniegiem. Na drogach doszło do kilku kolizji i utrudnień. Zima znów zaskoczyła drogowców? [zdjęcia]

Sandra Szymańska
Sandra Szymańska
Po intensywnych opadach śniegu w powiecie sępoleńskim były utrudnienia na drogach, doszło do kilku kolizji. Drogi był mniej lub bardziej przejezdne
Po intensywnych opadach śniegu w powiecie sępoleńskim były utrudnienia na drogach, doszło do kilku kolizji. Drogi był mniej lub bardziej przejezdne Czytelniczka
We wtorek, 12 stycznia, po południu i wieczorem zima dała się we znaki kierowcom. Na drogach doszło do kilku zdarzeń. Zdenerwowani kierowcy twierdzili, że drogowcy znów „zaspali”. Ci odpierają zarzuty.

Po intensywnych opadach śniegu na drogach powiatu sępoleńskiego doszło do kilku zdarzeń. Strażacy musieli interweniować głównie na drodze krajowej nr 25. Na ulicy Chojnickiej w Kamieniu Krajeńskim problem z podjazdem pod górę miał samochód ciężarowy, podobne utrudnienia były na drodze powiatowej w Dużej Cerkwicy.

W gminie Sępólno i Sośno na „krajówce” doszło do dwóch zdarzeń drogowych.- W Niechorzu podczas wymijania z dachu busa peugeot boxer, poruszającego się z Sępólna do Bydgoszczy, spadła bryła lodu na reflektor fiata ducato, który jechał z naprzeciwka. Reflektor został rozbity, kierowca ukarany mandatem – mówi asp. Małgorzata Warsińska, oficer prasowy z KPP w Sępólnie.

Przypomnijmy, że kilka tygodni temu do podobnego zdarzenia doszło w Zbożu, tyle że bardziej poważnego w skutkach. Tam z tira tafla lodu spadła na kierowcę. Kobieta z ciężkimi urazami twarzy trafiła do szpitala.

Drugie zdarzenie na DK 25 miało miejsce w Olszewce w gminie Sośno . - Kierujący pojazdem nissan micra, jadąc w kierunku Bydgoszczy, wykonał nieprawidłowy manewr omijania stojącego pojazdu marki Scania wraz z naczepą, w wyniku czego uderzył bokiem w lewy bok pojazdu ciężarowego. Kierowca został pouczony – informuje rzeczniczka.

Z kolei na prostej drodze we Włościbórku doszło do dachowania samochodu osobowego renault scenic. - Samochodem podróżował tylko kierowca, wyszedł z pojazdu o własnych siłach. Nic mu się nie stało – relacjonuje Robert Liss, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej PSP w Sępólnie.

Zima w Sępólnie. Czytelnicy: - Czy drogowcy zaspali?

Przy tych trudnych warunkach atmosferycznych zdenerwowani kierowcy pytali, gdzie są drogowcy.

- Czy zima znów ich zaskoczyła? Bo chyba zaspali.

Drogowcy odpierają te zarzuty i wyjaśniają, na czym ich działania polegały. Zaznaczmy, że w powiecie sępoleńskim, jak w każdym są drogi wojewódzkie, krajowe, powiatowe i gminne. Za każde odpowiada inny zarządca.

- We wtorek od godziny 13 do 1 w nocy pracowało siedem pługów. Od godziny 3 na drogach pracowały trzy pługopiaskarki, które sypały na drogę mieszaninę piachu z solą. Gdy skończą, po południu wyjadą kolejny raz – zaznacza Dariusz Kędziora z Zarządu Drogowego w Sępólnie Krajeńskim, który odpowiada za drogi powiatowe.

Tak wyglądało Sępólno i okolice po intensywnych opadach śniegu. Były utrudnienia na drogach:

Wyjaśnia, na czym polega procedura zimowego utrzymania dróg.

- Jeżeli wiemy, że śnieg będzie padał przez 2-3 godziny, to nie wyjeżdżamy od razu, tylko czekamy aż się „wypada” i wtedy reagujemy. Natomiast gdy spodziewamy się długotrwałego opadu, to wyjeżdżamy po godzinie lub dwóch i odśnieżamy. Okazało się, że wczorajszym opadom towarzyszył silny wiatr, dlatego też z gruntów ornych zawiewało na drogi i tworzyły się jęzory śnieżne – mówi Kędziora. - Od razu drogi nie będą czarne – podkreśla.

O tym, że drogowcy nie zaspali przekonuje też Grzegorz Gliński, prezes Zakładu Transportu i Usług w Sępólnie.

- Regulamin mówi o tym, że do ośmiu godzin po ustaniu opadów mamy czas na rozpoczęcie prac związanych z odśnieżaniem. Gmina Sępólno podzielona jest na pięć rejonów, z których każdy ma swojego wykonawcę wyłonionego w przetargu. Nie odpowiadamy za odśnieżanie chodników. My mamy jeden rejon i rozpoczynamy już krótko po zakończeniu opadów, a nawet w trakcie. Wczoraj o godz. 13 wyjechała piaskarka, a o godz. 20 pługi, by dziś drogi z samego rana były odśnieżone. Pracowały do godz. 7 rano – podkreśla prezes. - Zaznaczam, że żaden drogowiec nie zaspał. Proszę kierowców o przypomnienie sobie, w jaki sposób jeździ się zimą…

Prócz prezesa Glińskiego o ostrożna jazdę apeluje do kierowców również policja, przede wszystkim o dostosowanie prędkości do warunków panujących w danej chwili na drogach.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sepolnokrajenskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto