Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Witkowo. Zwłoki noworodka w komodzie. To jeszcze nie koniec procesu w sprawie dzieciobójstwa

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
Natalia Z., dzieciobójczyni z Witkowa pod Sępólnem Krajeńskim, od początku nie przyznawała się do zabicia noworodka.
Natalia Z., dzieciobójczyni z Witkowa pod Sępólnem Krajeńskim, od początku nie przyznawała się do zabicia noworodka. Tomasz Czachorowski
W sądzie w Bydgoszczy toczy się rozprawa w sprawie zabójstwa noworodka w Witkowie niedaleko Kamienia Krajeńskiego dziecka. Mimo, że zanosiło się na finał, sąd zdecydował o odroczeniu posiedzenia z urzędu.

Zobacz wideo: Bez maseczek na świeżym powietrzu? Są nowe informacje

O dzieciobójstwo, do którego doszło 20 lipca 2019 roku w Witkowie obok Kamienia Krajeńskiego, oskarżona jest 31-letnia matka Natalia Z. z Art. 149. Kodeksu Karnego, który mówi o tym, że „Matka, która zabija dziecko w okresie porodu pod wpływem jego przebiegu podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat”. Pierwotnie kobiecie stawiano zarzut z Art. 148 par. 1 KK mówiący o tym, że kto zabija człowieka podlega karze od 8 lat do dożywotniego pozbawienia wolności. O zmianie stawianych zarzutów miała wpływ opinia sądowo-psychiatryczno-psychologiczna wobec matki. Zdaniem biegłego, 31-latka, zabijając dziecko, była w szoku poporodowym. Za dzieciobójstwo grozi jej do 5 lat więzienia.

Jej teściowa może spędzić za kratami nawet resztę swojego życia za współudział, który miał między innymi polegać na tym, że ukryła zwłoki noworodka w... komodzie.

Postępowanie przerwane

We wtorek zanosiło się na to, że postępowanie sądowe zostanie zakończone. Sąd jednak przerwał rozprawę z urzędu.

- Nie mogę mówić o powodach. Być może sąd uznał, że zaistniała konieczność przeprowadzenia jeszcze jednego dowodu - zaznacza prok. Adam Andrejczuk, zastępca Prokuratora Rejonowego w Tucholi.

20 lipca 30-letnia Natalia Z. miała zabić swoją nowo narodzoną córkę. Dziecko urodziło się żywe. Wstępne wyniki sekcji zwłok potwierdziły, że do śmierci przyczyniła się jego matka. Z odczytanych przez sąd zeznań, które matka konkubenta Natalii Z. złożyła wcześniej wynikało, że Barbara G. miała znaleźć noworodka już nieżywego. Poza tym kobieta utrzymywała w odczytanych zeznaniach, że nie wiedziała, iż Z. jest w ciąży. Z opinii biegłych wynikało, że 31-latka miała, tuż po porodzie, udusić swoją córeczkę, owijając wokół szyi noworodka prześcieradło. Barbara G. miała jej w tym pomagać.

Natalia Z. oraz Barbara G. - matka jej partnera - przebywały w areszcie dziewięć miesięcy. Sąd uchylił tę decyzję w kwietniu 2020 roku.

"Zabili mi dziecko!"

Podczas pierwszego posiedzenia oskarżone usłyszały: - Matka w okresie porodu i pod wpływem jego przebiegu działając z bezpośrednim zamiarem pozbawienia życia swojej nowo narodzonej córki bezpośrednio po porodzie nie zapewniła noworodkowi należytej pomocy poprzez oczyszczenie jamy ustnej z resztek wód płodowych i zaciśnięcie pępowiny, nie wezwała pomocy medycznej, owinęła noworodka w prześcieradło zakrywając twarz, uniemożliwiając pozbycie się resztek wód płodowych – relacjonował prokurator Tomasz Krysiński z Prokuratury Rejonowej w Tucholi.

Od początku procesu Natalia Z. i Barbara G. nie przyznawały się do winy.

- 20 lipca ub. r. przyjechałem do domu po trzech tygodniach, żeby pomóc bratu w remoncie dachu. Zapytałem, gdzie jest Błażej i Natalia. Matka powiedziała, że w szpitalu, bo Natalia miała obfity okres. Mówię na to, że to jest niemożliwe - tłumaczył na sali sądowej jeden z braci. - Matka poszła zrobić kawę i wtedy odkryła te zwłoki dziecka w komodzie. Błażej przyjechał krótko po tym. Tarzał się po podwórku i krzyczał: "Zabili mi dziecko!"

W trakcie śledztwa Natalia Z. tłumaczyła, że wcześniej nie wiedziała, iż jest w ciąży. - Nie czułam ruchów dziecka - stwierdziła.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na sepolnokrajenskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto