Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zamordowany nożem, wcześniej pobity. Areszt dla trzech mężczyzn

Sandra Szymańska
Sandra Szymańska
Zdjęcie ilustracyjne/Dariusz Gdesz
Krzysztof S. miał zabić sąsiada nożem i podżegać do zabójstwa dwóch osób. W sprawę zamieszane są jeszcze cztery osoby. Kilka tygodni wcześniej Artur Ch. został przez nie pobity.

W piątek rano ( 1 maja) we wsi Dąbrówka w gm. Kamień Krajeński znaleziono ciało 32-letniego Artura Ch. Mężczyzna leżał w pobliżu prywatnej posesji z dziesiątkami ran kłutych i ciętych.

- W toku postępowania wszczętego przez Prokuraturę Rejonową w Tucholi policjanci z Sępólna Krajeńskiego oraz KWP w Bydgoszczy przeanalizowali i zabezpieczyli wszelkie ślady. Śledczy szybko wytypowali mężczyznę, który mógł dokonać tego przestępstwa – relacjonuje asp. Małgorzata Warsińska, oficer prasowy KPP w w Sępólnie Krajeńskim.

Okazał się nim sąsiad, 34-letni Krzysztof S., który do zabójstwa użył noża. W niedzielę prokurator postawił mu trzy zarzuty. - Podejrzany usłyszał  zarzut zbrodni zabójstwa połączony z rozbojem, tj. z art. 148 par. 2 pkt. 2 Kodeksu Karnego oraz nakłanianie innej osoby do zabójstwa dwóch osób. Złożył obszerne wyjaśnienia, które zostały zweryfikowane. Wykonany został eksperyment procesowy z udziałem mężczyzny, który pozwolił na odtworzenie tego zdarzenia. - informuje Marcin Przytarski, prokurator rejonowy Prokuratury Rejonowej w Tucholi.
Krzysztof S. przyznał się do zarzucanych mu czynów i trafił tymczasowo na trzy miesiące do aresztu. Grozi mu dożywocie.

W toku śledztwa pojawiły się dodatkowy wątek, niezwiązany bezpośrednio z zabójstwem. W połowie kwietnia 32-letni mieszkaniec Dąbrówki został pobity. We wtorek zarzuty prokuratorskie usłyszały jeszcze cztery osoby: Paweł C. zarzut pobicia i usiłowania rozboju, a Jakub F., Joanna G. i Wioleta S. - pomocnictwa do pobicia. Mężczyźni trafili do aresztu, wobec kobiet zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze.

Zobacz też:
Pandemia... wypuściła z aresztu oskarżone o zabójstwo

Prokuratura ma hipotezy motywu zbrodni. Na razie szczegółów nie zdradza. - Na to jest jeszcze za wcześnie. Przyjęliśmy dwie hipotezy. Dopóki ich nie zweryfikujemy, nie możemy wypowiadać się na temat motywów działania tego człowieka – zaznacza Marcin Przytarski.

Nieoficjalnie mówi się, że chodziło o zazdrość w związku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sepolnokrajenskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto