Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

II wojna światowa. Tak było w Sępólnie Krajeńskim. Zobacz archiwalne zdjęcia

Sandra Szymańska
Sandra Szymańska
Wrzesień 1939 r. Fotografia wykonana pod potrzeby propagandowe niemieckiej kroniki. Jest to ostatnie znane zdjęcie, przedstawiające sępoleńskich Żydów. Zebrani zamiast do Palestyny, jak głosi napis na trzymanej przez nich tablicy, wywiezieni zostali do Radzimia, gdzie zostali zamordowani i pochowani w przypałacowym parku. Tę fotografię o wyraźnie propagandowym charakterze zrobiono na sępoleńskim rynku we wrześniu 1939 roku (widoczne na drugim planie charakterystyczne, niskie kamienice pozwalają precyzyjnie określić miejsce). Jesienią 1939 roku na zawsze zlikwidowano mniejszość żydowską w mieście, stale obecną tutaj co najmniej od XVI wieku. Mimo że najstarsze ślady osadnictwa żydowskiego pochodzą z 1568 roku, dynamiczny rozwój tej wspólnoty i napływ ludności nastąpiły dopiero po 1644 roku. Wtedy to dzięki przyjaznej polityce Potulickich, właścicieli miasta liczących na zwiększone zyski z handlu, Żydzi w Sępólnie cieszyć się mogli względną swobodą zamieszkiwania i zarobkowania. Zadowolone z tego były obydwie strony, skoro Potuliccy pod koniec XVIII wieku zapobiegli przymusowemu wysiedleniu z miasta kilkunastu biednych żydowskich rodzin, a liczba Żydów w mieście zaczęła gwałtownie rosnąć- w 1674 roku było to 45 osób, w 1774 roku- 673 osoby, w 1816 roku- 1247 osób (51,5 % mieszkańców miasta), a w 1853 roku- aż 2218 osób. Poczynając od końca XIX wieku liczba ta zaczęła maleć. Znaczny odpływ ludności żydowskiej do Niemiec po 1920 roku, w znikomym stopniu równoważony był napływem osób z głębi Polski. W 1936 roku na 74 sępoleńskich Żydów zaledwie 14 przybyło tutaj po zakończeniu I wojny światowej. W 1939 roku w mieście żyło tylko 90 Żydów, stanowiących już blade wspomnienie potężnej, XIX- wiecznej wspólnoty, dzięki której Sępólno nazywane było żydowską metropolią w Prusach Zachodnich. Odsetek ludności żydowskiej w mieście przekraczał wtedy 50%, a niektórzy z sępoleńskich Żydów robili błyskotliwe kariery. Dla przykładu- Julius Berger (1862- 1943) założył potężną firmę budowlaną, realizującą kontrakty na całym świecie (po przekształceniach firma ta nazywa się obecnie Bilfinger Berger), a filolog Leopold Cohn (1856- 1915) poświęcił się nauce na Uniwersytecie Wrocławskim, czego ukoronowaniem był tytuł profesora, nadany mu w 1889 roku.
Wrzesień 1939 r. Fotografia wykonana pod potrzeby propagandowe niemieckiej kroniki. Jest to ostatnie znane zdjęcie, przedstawiające sępoleńskich Żydów. Zebrani zamiast do Palestyny, jak głosi napis na trzymanej przez nich tablicy, wywiezieni zostali do Radzimia, gdzie zostali zamordowani i pochowani w przypałacowym parku. Tę fotografię o wyraźnie propagandowym charakterze zrobiono na sępoleńskim rynku we wrześniu 1939 roku (widoczne na drugim planie charakterystyczne, niskie kamienice pozwalają precyzyjnie określić miejsce). Jesienią 1939 roku na zawsze zlikwidowano mniejszość żydowską w mieście, stale obecną tutaj co najmniej od XVI wieku. Mimo że najstarsze ślady osadnictwa żydowskiego pochodzą z 1568 roku, dynamiczny rozwój tej wspólnoty i napływ ludności nastąpiły dopiero po 1644 roku. Wtedy to dzięki przyjaznej polityce Potulickich, właścicieli miasta liczących na zwiększone zyski z handlu, Żydzi w Sępólnie cieszyć się mogli względną swobodą zamieszkiwania i zarobkowania. Zadowolone z tego były obydwie strony, skoro Potuliccy pod koniec XVIII wieku zapobiegli przymusowemu wysiedleniu z miasta kilkunastu biednych żydowskich rodzin, a liczba Żydów w mieście zaczęła gwałtownie rosnąć- w 1674 roku było to 45 osób, w 1774 roku- 673 osoby, w 1816 roku- 1247 osób (51,5 % mieszkańców miasta), a w 1853 roku- aż 2218 osób. Poczynając od końca XIX wieku liczba ta zaczęła maleć. Znaczny odpływ ludności żydowskiej do Niemiec po 1920 roku, w znikomym stopniu równoważony był napływem osób z głębi Polski. W 1936 roku na 74 sępoleńskich Żydów zaledwie 14 przybyło tutaj po zakończeniu I wojny światowej. W 1939 roku w mieście żyło tylko 90 Żydów, stanowiących już blade wspomnienie potężnej, XIX- wiecznej wspólnoty, dzięki której Sępólno nazywane było żydowską metropolią w Prusach Zachodnich. Odsetek ludności żydowskiej w mieście przekraczał wtedy 50%, a niektórzy z sępoleńskich Żydów robili błyskotliwe kariery. Dla przykładu- Julius Berger (1862- 1943) założył potężną firmę budowlaną, realizującą kontrakty na całym świecie (po przekształceniach firma ta nazywa się obecnie Bilfinger Berger), a filolog Leopold Cohn (1856- 1915) poświęcił się nauce na Uniwersytecie Wrocławskim, czego ukoronowaniem był tytuł profesora, nadany mu w 1889 roku. CATL
Mija 83. rocznica wybuchu II wojny światowej. Co się działo w Sępólnie 1 września 1939 roku? Jak wyglądały pierwsze miesiące wojny? Z tego okresu zachowały się zdjęcia, które zgromadziła Biblioteka Publiczna w Sępólnie w Cyfrowym Archiwum Tradycji Lokalnej.

II wojna światowa. Tak było w Sępólnie Krajeńskim:

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sepolnokrajenskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto