Sępólno, Kamień Krajeński i Więcbork będą miały obwodnice. Środowisko ma ucierpieć jak najmniej

Zobacz wideo: Koniec z odmową przyjęcia mandatu? Jest nowy projekt.

Obwodnica w ciągu drogi krajowej nr 25 ma omijać Kamień Krajeński od zachodu łukiem o długości około 2,5 km. Przy okazji powstanie most nad doliną rzeki Kamionki oraz wiadukt drogowy.

Teraz ruch należy do mieszkańców Kamienia i burmistrza, który właśnie zamieścił obwieszczenie o udziale społeczeństwa w postępowaniu administracyjnym ws. wydania decyzji środowiskowej tej inwestycji. To właśnie burmistrz jest organem właściwym do wydania takiej decyzji.

Na razie mieszkańcy tylko dopytują w urzędzie o szczegóły sprawy. Swoje uwagi mogą składać do 21 lutego, a już w marcu chciałbym wydać decyzję środowiskową. Wcześniej jednak wystąpię do Regionalnej Dyrekcja Ochrony Środowiska w Bydgoszczy o opinię w tej sprawie

- mówi burmistrz Wojciech Głomski.

Nasz rozmówca zwraca uwagę na fakt, tereny przyszłej budowy nie są cenne przyrodniczo, a największym problemem będzie zapewnienie ciągłości migracji dzikich zwierząt. Jego zdaniem przeprawa przez dolinę Kamionki powinna mieć w całości konstrukcję opartych na filarach mostu i estakady, a nie typowego mostu z dochodzącego do niego nasypami ziemnymi. Estakada jest korzystniejsza pod względem środowiskowym.

- Jak faktycznie będzie, zdecyduje się dopiero po badaniach geologicznych gruntu, które trzeba przeprowadzić po wydaniu decyzji środowiskowej - precyzuje burmistrz.

Obwodnica Kamienia może była gotowa w 2025 lub 2026 roku. Pierwotny harmonogram Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad dla tej obwodnicy i Sępólna Krajeńskiego zakładał, że po przygotowaniu dokumentacji, budowa może ruszyć już pod koniec roku 2021 lub na początku 2022 roku, a zakończyć się w 2025.

Obwodnica Sępólna, która przebiegać będzie w ciągu tej samej drogi krajowej nr 25, ma mieć ok. 6,4 km długości i przekraczać dolinę rzeki Kamionki. Szacowany koszt budowy to 213 mln zł poprzednie szacunki mówiły o 180 mln).

Sprawa opóźnia się, bowiem inwestor, czyli bydgoska GDDKiA, została wezwana przez bydgoską RDOŚ o uzupełnienie dokumentacji środowiskowej, a tę wykonywała zewnętrzna firma.

Do Urzędu Miejskiego w Więcborku wpłynął właśnie wniosek o wydanie decyzji środowiskowej dla budowy obwodnicy miasta. W tym przypadku chodzi jednak nie o drogą krajową nr 25, a o połączenie w system dróg wojewódzkich.
Burmistrz zapowiada, że będzie dążył do tego, by decyzja była wydana do końca 2021 roku.

- 18 stycznia wystąpiliśmy do Zarządu Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy o uzupełnienie dokumentacji o dodatkowe informacje. Po otrzymaniu i ponownym sprawdzeniu poprawności i kompletności wszystkich dokumentów wydam decyzję o wszczęciu postępowania dotyczącego wydania decyzji środowiskowej dla budowy obwodnicy– informuje Waldemar Kuszewski, burmistrz Więcborka.

Po zebraniu wniosków z konsultacji społecznych, preferowanym wariantem jest ten najdłuższy, najbardziej oddalony na zachód od miejscowości Witunia. Trasa przebiegać będzie od ronda na skrzyżowaniu dróg wojewódzkich nr 241 kierunek Nakła oraz 242 w kierunku Wyrzyska. Łączyć się będzie z drogą wojewódzką nr 189 w kierunku Złotowa, z drogą powiatową prowadzącą do Nowego Dworu i drogą wojewódzką nr 241 od strony Sępólna Krajeńskiego.

Powstanie obwodnica o długości ok. 5,7 km, jezdnojezdniowa z dwoma pasami ruchu. Będzie dostosowana do dla pojazdów o nośności do 11,5 tony na oś.

Jak nam powiedział burmistrz, trudno wyrokować kiedy decyzja środowiskowa zostanie sporządzona, ale zrobi wszystko, by była gotowa jeszcze w tym roku. Na razie trwają przygotowania do wszczęcia procedury.

- Trzeba pamiętać o tym, że kluczowe decyzje będą podejmowane przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Bydgoszczy. I to ta instytucja zdecyduje, czy będą konieczne dodatkowe materiały do opracowania zaznacza Kuszewski.

Według pomiarów drogowców przez Więcbork przejeżdża 6 tysięcy pojazdów na dobę. Budowa obwodnicy w dużym stopniu odciąży ruch w centrum.

Współpraca: Sandra Szymańska