Radny Kąkol z Sępólna pyta o sprawę dewastacji choinki. Apeluje też o egzekwowanie zakazu parkowania

Po rewitalizacji strefy staromiejskiej w Sępólnie Krajeńskim, zmieniła się organizacja ruchu w ścisłym centrum miasta. Na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Sępólnie, radny Leszek Kąkol, wykorzystując obecność komendanta powiatowego policji Pawła Zawady, apelował, by policjanci zwracali większą uwagę na to, co dzieje się w centrum.

- Chciałbym się zwrócić się z prośbą do pana komendanta o egzekwowanie zakazu parkowania samochodów na ul. Bocznej i Ratuszowej. Są to ulice po renowacji, a kierowcy zostawiają samochody na chodnikach. Uliczki są bardzo wąskie, jednokierunkowe, gdzie obowiązuje zakaz parkowania. Największe zagrożenie jest w niedziele, gdyż ludzie wracający z kościoła, muszą omijać samochody parkujące na chodnikach i schodzić na jezdnię. W tym samym czasie jest duże natężenie ruchu przez samochody wyjeżdżające spod kościoła. Taka sytuacja stwarza szczególne niebezpieczeństwo dla pieszych. Jest to wyjątkowe wygodnictwo kierowców tam parkujących. Nie dalej niż 200 metrów znajdują się cztery duże parkingi, gdzie zawsze są wolne miejsca – stwierdził Leszek Kąkol.

Inspektor Paweł Zawada, komendant KPP w Sępólnie, oznajmił, że w tym miejscu pojawi się więcej patroli.

- Oczywiście, skieruję we wskazane ulice dodatkowych funkcjonariuszy i obejmiemy ten temat nadzorem. Byłoby dobrze, gdyby mieszkańcy zgłaszający państwu ten problem, przekazali sygnał również nam, np. za pośrednictwem Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. To powoduje, że w przeciągu pierwszych 5 dni pojawiamy się we wskazanym miejscu, sprawdzamy zgłoszenie i podejmujemy stosowne działania. Chcemy, by to zagrożenie zostało wyeliminowane i do naruszeń przepisów na tych ulicach nie dochodziło – odpowiedział komendant.

Radny Kąkol poruszył również sprawę, która miała miejsce przed świętami Bożego Narodzenia. W nocy, 19 grudnia, ub. r. ktoś wspiął się na 10-metrową choinkę i zniszczył świąteczną iluminację. Wandal zdewastował konstrukcję poszycia, zostawiając na niej dziury. Policja otrzymała zgłoszenie z Urzędu Miejskiego w Sępólnie razem z materiałem filmowym ze wszystkich zamontowanych kamer na Placu Wolności. Jak widać na nagraniach, chuliganowi towarzyszyła grupa znajomych.

- Panie komendancie, mieszkańcy dopytują, jak została załatwiona sprawa dewastacji choinki – poinformował radny.

-Mogę powiedzieć tyle, że traktujemy sprawę priorytetowo. Cały czas pracujemy nad ta sprawą i mamy nadzieje, że w najbliższym czasie będzie możliwość przekazania informacji, że jest ona pozytywnie zakończona – skwitował krótko Paweł Zawada.