Pod koniec lutego do Urzędu Miejskiego w Sępólnie Krajeńskim wpłynął wniosek mieszkańców sołectwa Zalesie o zorganizowanie zebrania wiejskiego, na którym miałoby nastąpić odwołanie Stanisława Stróżyńskiego z pełnionej funkcji sołtysa. Stosowną uchwałę w tej sprawie o zorganizowanie spotkania i przeprowadzenie procedury podjęła Rada Miejska w Sępólnie.
Czytaj też:
Zdaniem wnioskodawców, Stanisław Stróżyński nie liczy się z głosem mieszkańców, w wulgarny sposób odzywa się do mieszkańców podczas zebrań soleckich i nie pozwala na składanie jakichkolwiek wniosków, które są niezgodne z jego światopoglądem. Dodatkową argumentacją za odwołaniem sołtysa miał być fakt, że na terenie wsi nie ma pracownika wykonującego prace społecznie użyteczne, a świetlica jest przez dłuższy czas zamknięta. Oprócz tego, padł zarzut, że chodniki wiejskie i tereny zielone są zaniedbane, a dzieci po zajęciach lekcyjnych, w wakacje i ferie nie mają miejsca do spędzania wolnego czasu. Mieszkańcy zarzucili również Stróżyńskiemu, że preferuje tylko jedną grupę społeczną.
„Nadmienić należy, że w Zalesiu mieszkają też rodziny niebędące gospodarzami rolnymi” – piszą we wniosku oburzeni mieszkańcy.
Mieszkańcy sołectwa, sołtys, radni i władze samorządowego spotkali się na zebraniu wiejskim w poniedziałek, 20 maja. Ostatecznie wniosek przepadł w tajnym głosowaniu, a o wyniku zadecydowało pięć głosów. Za odwołaniem Stróżyńskiego opowiedziało się 31 mieszkańców, a 36 było przeciwnych jego odwołaniu.
Jak politycy typują wyniki polskiej reprezentacji?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?