Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Festiwal „Szelesty”: Reaktywacja. Sępólno Krajeńskie znów będzie stolicą heavy metalu?

Sandra Szymańska
Sandra Szymańska
Frekwencja na koncertach Rock'n'Feller na sępoleńskim molo pokazuje, że fanów ciężkich brzmień nie brakuje.
Frekwencja na koncertach Rock'n'Feller na sępoleńskim molo pokazuje, że fanów ciężkich brzmień nie brakuje. Sandra Szymańska
Radny Artur Juhnke zamierza reaktywować z lat 90. sępoleński festiwal muzyki heavymetalowej „Szelesty”. - Mamy tu mnóstwo pasjonatów metalu i muzyki w ogóle. Chcemy pokazać, że zainteresowaniem cieszą się nie tylko koncerty z „wysokiego C”, ale też tego typu muzyka – mówi nam radny, prywatnie fan ciężkich brzmień. By tak się stało, muszla koncertowa przy plaży miejskiej musiałaby zostać przywrócona do czasów świetności.

Na wrześniowej sesji Rady Miejskiej w Sępólnie Krajeńskim radny Artur Juhnke złożył wniosek o rozważenie przeprowadzenia remontu i przywrócenie do stanu używalności muszli koncertowej na plaży miejskiej. Obecnie ten zapomniany obiekt niszczeje.

- W moim przekonaniu drzemie w nim spory potencjał - stwierdził Juhnke.

Reaktywacja "Szelestów"

Ten potencjał wiąże się z reaktywowaniem w Sępólnie festiwalu „Szelesty”, który w latach 90. organizowany był właśnie m.in. przy muszli koncertowej.

- Warto zaznaczyć, że skupiał on wówczas spore grono fanów szeroko pojętej muzyki rockowej z Sępólna, gmin ościennych, ale również z Chojnic i Bydgoszczy. Wsparcie w organizacji przedsięwzięcia deklaruje wiele osób prywatnych i instytucji z terenu naszego miasta i gminy – wspomniał radny, prywatnie fan metalu.

Festiwal „Szelesty” 30 lat temu był areną koncertową rodzimym zespołów reprezentujących ciężkie brzmienia: Nomed, Full Light, Ghostbusters, Asystent, Odium, Mindsnare, Fedon, Aventauer, Thrasher Death i Miecz Wikinga. Ten ostatni z Sępólna Krajeńskiego występował tego lata w niepełnym składzie m.in. na sępoleńskim molo. Dwóch braci Łucyszyn i Robert Skaza razem z Michałem Pickiem, Sławkiem Stenclem i Pauliną Brewką stworzyli zespół Rock’n’Feller, dając koncert starych dobrych coverów, nie tylko rockowych, ale też szeroko rozumianej muzyki popularnej.

Zobacz też: Tak było na koncercie Rock’n’Feller w Sępólnie Krajeńskim. Lokalni artyści na „Molo dobrej muzyki”

- W Sępólnie jest mnóstwo pasjonatów metalu i muzyki w ogóle. Właśnie koncerty Rock’n’Feller pokazały, że jest zainteresowanie tego typu muzyką. Koledzy z „Miecza Wikinga” są w stanie po znajomości ściągnąć różne zespoły. Chcielibyśmy pokazać, że można tu zrobić coś nie tylko z „wysokiego C”, jak opery i operetki, ale też, że jest potrzeba koncertów muzyki metalowej – podkreśla w rozmowie z nami Artur Juhnke.

Reaktywacja „Szelestów” ma wsparcie burmistrza, który zadeklarował, że przeanalizuje wniosek o remont muszli koncertowej oraz kilku innych instytucji i stowarzyszeń, zwłaszcza, że festiwal miałby też walor edukacyjny w postaci warsztatów dla dzieci i młodzieży dotyczących profilaktyki uzależnień, przeciwdziałaniu narkomanii, używania dopalaczy, czy radzenia sobie z coraz powszechniejszym problemem depresji i zaburzeń lękowych wśród młodych ludzi.

Tak dziś wygląda muszla koncertowa na sępoleńskiej plaży - zdjęcia:

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sepolnokrajenskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto